przyrzeknij, że uciekniesz stąd od ulic tych samych spadających w mrok od słów niepomiernie głupich jarzących się pustką od marnych wartości od straty czasu na bycie obok nich - nie z nimi
sennych pobudek podróży donikąd i po nic czekających na dzień nocy na noc dni
przyrzeknij, że znajdziesz dom ogródek swój miejsce w którym jesteś już od dawna tylko o tym nie wiesz