pięknym majem
życia wakacje pachniały
jakiś czas temu
me pragnienia tym widniały
młodzieńczym zapałem
cały czas kochać chciały
i łzy uleciały
skroiła swe wizje
czasem przeszłym
gniotąc kolory lata
wyrokiem nie zawisłym
kolejne lato mija
nie tylko mnie zabija