Menu
Gildia Pióra na Patronite

a później zaprowadzili mnie do kościoła

pamiętam to jak dziś
w bocznej nawie

nie dziwił mnie wielki bóg
ani to
że zabił syna
nie bałem się że umrę
i gdzie, czy w ogóle
pójdę po jakiejś dziwnej śmierci

pamiętam, że poczułem
jakby ktoś dotykał mnie po sutku
a wszystkość zadawała odwieczne pytanie

gdzie młody byłeś
nim zaistniałeś

co było
przedtem

z czego powstałe

gdzie działa się tobość
przedtem

42 462 wyświetlenia
808 tekstów
64 obserwujących
  • fyrfle

    22 August 2016, 09:35

    Bardzo dobry wiersz, prowokuje i o to chodzi.

  • silvershadow

    22 August 2016, 09:27

    Pamiętam, że kiedy byłem chłopcem, w kościele ogarniało mie niepojęcie wieczności, trwoga przed nią, nieskończonością wszechświata ...
    Często też wyobrażałem sobie też, jak to jest być człowiekiem, na którego akurat spojrzałem. Zadawałem sobie pytanie, dlaczego jesteśmy oddzieleni ...
    Podoba mi się zamieszczony w tekście sutek... dla mnie jest kluczowy. Jesteśmy ssakami, podmiot zaczyna czuć potrzebę dążenia do poznania prawdy, zaczyna szukać.
    Mocny wiersz.

  • MyArczi

    21 August 2016, 23:41

    z tym tobość też poleciałeś, ale nie wiem jak byłoby to po polsku

    no i sutek zahacza o fraszkę bardziej, niż ktośo niego, ale ogółem wiersz dobry
    miłego wieczoru