pajęczą nicią czas osnuty ze skrawków chwil życie składam w zakamarkach pamięci szukam twarzy i słów niegdyś najważniejszych zaklętych w kamieniach milczących aniołów na maleńkim cmentarzu wśród drzew schowanych
blady świt kilka płatków śniegu i cisza wczorajszego dnia