Menu
Gildia Pióra na Patronite

Bajka

Opowiem ci bajkę
jak Cygan uwiódł Cygankę
Jak jej obiecał lasy i góry
Gdy prowadzał ją na ścieżki polne
Opowiadając o swoim uczuciu
Jak jej snuł jad do uszu
Mówiąc, że jest tą jedyną
Zaczarował ją okrutnie
Klątwę rzucił na lata
Obyś zawsze cierpiała
Żeby cię każdy popychał i kopał
Aby każdy ci mówił że jesteś niewierna i szalona
Niech nikt cię nie kocha i każdy kopie
I odeszła cyganka
Zostawiając dzikie lasy
Pagórki zielone i zachody słońca
Do krainy cienia i rzeczywistości
I cygan powrócił po latach chcąc znów miłości
Lecz zastał cygankę zaklęta w skałę pękniętą w skos
I wyjęła serce ledwo bijące
Choć mnie skrzywdziłeś serce Ci oddaje
Kochaj mnie raz jeszcze tylko to mi zostaje
A on ujął jej serce i wyniszczał powoli
I nic z niej nie zostało
Skamieniała w środku powoli
Zniszczył ją gdy ponownie zaufała
Powoli...
Cygań poszedł do innej zostawiając Cygankę stwardniałą
Uciekła do świata gdzie takie historie od lat znają....

1635 wyświetleń
15 tekstów
0 obserwujących
  • Pierrot.

    17 January 2015, 03:24

    A zdawało mi się, że bajki zawsze kończą się szczęśliwie.