Menu
Gildia Pióra na Patronite

Mogliśmy trwać

Noc zamieniła się z dniem kolejnością,
i w drugą stronę odwróciły się usta
i pora roku choć sucha, wilgotna
i pod oczami się chmurzy, purpurowy żal.

Tyle rozwiązań, tyle innych wyjść.
Wejść było łatwo, trudniej powiedzieć idź.
To był długi czas, za krótki w perspektywie.
Tyle straconych chwil
Tyle kawałków pękniętego serca
Nikt już ich nie pozbiera…
Wiem, że żyjesz
To dlaczego ciebie już nie ma?

Jak porzucony na autostradzie pies.
Gdzie mam iść- nie wiem.
Jeśli stanę w miejscu to zginę.
Ale wolę zginąć jeśli mam ruszyć bez ciebie.
Gdybyś tylko wiedział co czuję
Tak bardzo się boję,
że nigdy więcej Cię nie pocałuję.

zranionej

12 268 wyświetleń
121 tekstów
12 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!