że cię nie opuszczę...
nie wiedziałam że można tak prosić
gdy już nie składają się ręce
z duszą na ramieniu
jak ptak
gotową do ostatniego lotu
nie dowiem się nigdy
ile bólu
pomieściły twoje źrenice
i choć tym razem
nie ty mnie przenosiłeś na rękach
zawieszony nad przepaścią
twój wzrok
zatrzymał mnie na progu
mojemu mężowi
Dodaj odpowiedź 22 September 2015, 11:42
0 Malusia, cieszę się, że odzyskałaś głos, bo bardzo lubię Cię czytać;)
Krysiu, dobrze Cię widzieć.Pięknego dnia, Wszystkim!
Odpowiedź 22 September 2015, 11:25
0 Ponownie przeczytałam...przeuroczy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)Odpowiedź 21 September 2015, 21:28
0 oniemiałam z wrażenia :)) Piękny porywam bez pytania :)
Pozdrawiam Cieplutko M :))
Odpowiedź 21 September 2015, 18:32
0 Onejko, dokładnie tak jak piszesz.
Violu, dzięki.
Klaudio, miło to czytać.
Niki, piękne słowa, dziękuję.Miło mieć Was obok.
Odpowiedź 21 September 2015, 14:45
0 ...i że zawsze będę Cię czytać...
"Poezja i kwiaty - to jedno."(Longin Jan Okoń)
pięknie w Twoim ogrodzie.
Pozdrawiam:)Odpowiedź 21 September 2015, 13:35
0 nie dowiem się nigdy
ile bólu
pomieściły twoje źreniceten fragment jest mistrzowski! ciągnie mi się w głowie :)
do zeszytu kradnę i do pamięci :)Odpowiedź