Menu
Gildia Pióra na Patronite

Kto jest reżyserem tego spektaklu

nie umiesz żyć
koncept zabił się w pół drogi
drgając krzywą linią ust

wisi jak stara płachta
nadymając wczorajszą świetność
w kolejce wspomnień

już nie pachnie tak macierzanka
bociany nie wiją gniazd
i znajome niebo napawa lękiem

nawet słoń uchem naderwanym świadczy
że uśmiechem szydercy
los na kropelkę posklejał szczęście

potem łzami goryczy
wymierzył kielichy toastu
i czeka w ukryciu na koniec spektaklu

ale gdy pomyślisz jeszcze raz
wielu przed i za tobą zna ten smak
a jednak wraca na plan

24 296 wyświetleń
527 tekstów
51 obserwujących
  • 21 February 2013, 11:30

    :)

  • Gaia

    20 February 2013, 18:53

    Kupiłam 100 chusteczek, spokojna Twoja rozczochrana :D
    Dzięki, że yesteś :)

  • 19 February 2013, 13:25

    "to nie teatr... jest straszniejsze i piękniejsze jeszcze jest;
    Wszystko przy nim blednie, blednie nawet sama śmierć"
    Uśmiechnij się, bo Ci takie zostanie...
    usmarkanie... :P:P:P
    Ładny smutas.
    Pozdrawiam. :)

  • misiek45

    19 February 2013, 11:58

    W takim spektaklu życia trzeba grac do samego końca nawet jeśli rola zdaje się byc nieciekawa i nudna,taką refleksję dał mi Twój wiersz Beatko-miło pozdrawiam:))