Nieszczęśliwe rozstanie, pozostawiło smutki Moje serce na małe kawałki poprzecinały Tak jak po rozbiciu weselnej wódki Kawałki szkła gumoleum poszarpały
Teraz serce Me ciepła miłości utrzymać nie może Czym teraz moje serce złoże? Tęsknota, ból i chłód w nim gości Alkoholem próbowałem je złożyć do całości
Lecz naprawianie miłości trunkami Jest jak uszczelnianie na zimę okna dyktami W ciche dni jest nawet ciepło i miło Lecz przy większej burzy i tak by wszystko zgniło