Menu
Gildia Pióra na Patronite

Zimna noc..

nie potrafił odejść od wygasłego ognia
nie znalazł tyle woli żeby się oddalić
krzątał się przy nim przez długi czas
cierpliwie donosił drew
bez przerwy dokładał
paliło się bez ustanku
raz mocnym płomieniem
niekiedy tylko się żarzyło
ale wciąż trwało
teraz wygasło skończyło się
czym się ogrzeje w samotną noc

33 507 wyświetleń
384 teksty
9 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!