Niewierna

Arturze...
Piękno jest wszechobecne, ale też zbyt często niewidzialne...
I tylko te momenty olśnienia pozwalają je dostrzec.

Czy jest choć w połowie tak piękna?
Czy dostrzegłby ktoś jej urodę,
gdyby nie takie słowa?
Czy piekno nie jest w nas,
kiedy na chwilę noc, czy dzień je zrodzą?

Pozdrawiam :)

... brak słów, choć tyle przynosisz mi wzruszeń...
Dziękuję A. ...
;)

w kroplach deszczu
w bladym blasku latarni
szukam wspomnień
ulotnych chwil zatartych
kiedyś przeżytych
w ramionach twych

nocy ciemna pozwól
znaleźć ukojenie sercu
co w blasku dnia
cierpienie wypłakuje
w ciszy strzaskanej duszy
na ruinach świata
który miał trwać wiecznie

nocy cudowna
przesłoń swym mrokiem
obraz sprzed mych oczu
zdjęć koloru sepii
i daj zasnąć spokojem
bez sennych wspomnień
skrzydeł jej ramion

w kroplach deszczu
a może
we łzach mych oczu ...

M. ...

Piękniej już chyba nie można... ;)
Dziękuję:)

Noc zawsze pamięta, spłakana jest wspomnieniem. W lusterkach jej łez oglądam duszy kadziło, co jak we mgle daleko zagubiona radość, w mgłach daleko zagubione szczęście.

:)