Menu
Gildia Pióra na Patronite

zalatany

Naprawiłem aniołowi
połamane skrzydła
i ponownie
zawiesiłem na ścianie.

Patrzy się teraz na mnie
z góry
i znowu uśmiecha.

hmmm... latać mu się zachciało
psiakrew.

84 159 wyświetleń
2127 tekstów
24 obserwujących
  • Bogini Twa!

    30 August 2015, 10:24

    I bardzo dobrze! Niech lata, bo to jego... On do tego stworzony... Nie zabraniajmy Aniołom tego, nie zazdrośmy im usmiechu, bo oni dla nas się uśmiechają! Piękny wiersz! Pozdrawiam serdecznie Cię, Wdech!

  • Alfa Centauri

    29 August 2015, 07:43

    I pewnie jeszcze mu się zachce:D

    Dobry wiersz.