Musisz mnie rozebrać...
Możesz mnie rozebrać...
obedrzeć z myśli
zrzucić problemy
delikatnie ściągnąć cierpienia
i rzucić gdzieś w kąt te wszystkie strapienia
żebym już tylko dla jednego i w jednym była
a potem jedną była dla świata
nie z tysiącem twarzy
i ozdabiana innymi imionami
nie dla tysiąca spraw ale dla jednej
przez jedną wrócę wszystko
i naprawię wszystko
tylko żeby móc dla niej być
MUSISZ mnie
obedrzeć z myśli
zrzucić problemy
mniej delikatnie ściągnąć cierpienia
i wydrzeć brutalnie wszelkie strapienia
bym mogła być - musisz to zrobić
bym mogła być
naprawiać w miłości
Autor
1642 wyświetlenia
12 tekstów
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!