Menu
Gildia Pióra na Patronite

Kuranty

Może opowiem ci kiedyś moją historię
niech tylko kurant na wieży zaśnie
ten co płoszy gołębie do lotu
i gdy słowa odnajdę
by zacząć

Usiądziemy na ławce w półcieniu
słońcem muskani przez liście
będziesz słuchał cicho
bo i słów zbraknie
gdy zacznę

I kto wie czy nie wstaniesz nagle
porwany pędem swych myśli
bo kuratny podstępne
i gołębiom wrogie
tak straszą

To co jest gdy mija nie wraca

24 296 wyświetleń
527 tekstów
51 obserwujących
  • Gaia

    24 August 2012, 23:19

    Nie wiem co Romka kręci. Ale on to wie lepiej ode mnie :)
    Kasiu w Twoim przypadku nostalgia potrwa pół sekundy zaledwie. Więc jestem spokojna :) Dziękuję za komentarze i pozdrawiam także :)

  • R.A.K.

    23 August 2012, 21:22

    Ty to wiesz co Romka kręci! :)
    Podoba sie i to jak! :)

    Pozdrawiam :)

  • Gaia

    23 August 2012, 19:17

    Kto wie, jeśli wykorzystujemy ponoć tylko ok 20% możliwości naszego mózgu, to co kryje się w pozostałych 80.. ;))

  • Gaia

    23 August 2012, 19:09

    O ileż wszystko byłoby prostsze, gdybyśmy nie musieli wszystkiego tłumaczyć.Słowa Aga są jak rącze konie, a jednak ślimaczą się za myślami i uczuciami. Dziękuję za komentarz i także pozdrawiam ;))

  • Gaia

    23 August 2012, 18:34

    Jakże miło Was gościć. Każdy z komentarzy daje mi dużo radości. I każdym cieszę się z osobna. Jeśli znajdujecie choć trochę przyjemności, romantyzmu i ciepła lub namiastkę klimatu Whartona w moich słowach to tym bardziej. Pozdrawiam dziękując za odwiedziny :)

  • giulietka

    23 August 2012, 18:02

    Piękny wstęp i ostatni wers zamyka całość jak rzeka okalająca miasto snów...

  • Elizabetta

    23 August 2012, 17:30

    Bardzo ciepły wiersz:)

  • sand

    23 August 2012, 16:44

    przypomina 'Spóźnionych kochanków' Whartona

  • M44G

    23 August 2012, 16:04

    Bardzo ładnie i romantyczności dużo.