Mogę tylko patrzeć, a chcę być blisko Dotykać, całować, marzy mi się wszystko W głowie utknąłeś, w tysiącach myśli I znów kolejny sen, z Tobą mi się przyśni
Rano Cię zobaczę, Twe oczy urocze Myślę wciąż o nich, dnie i samotne noce Czarujesz nimi, rzucasz uroki Widzę w nich ocean, czysty i głęboki
Bezkresy życia, miliony marzeń Setki wspomnień, pięknych wyobrażeń Jesteś tuż obok, na wyciągnięcie ręki Życie bez Ciebie... to okrutne męki...