Menu
Gildia Pióra na Patronite

Dialog jeden na Jeden w Trzech

Maj. Droga do szkoły zapachniała mi bzami.
Obudziły się we mnie lata na trzepakach
Owce skaczące przez spaliny samolotów.
I trawa w budzi.
„Zostaw, tu chodzą psy”
A te złośliwe latające potwory,
Doprowadzały moje włosy do szału.

Sierpień. kilkadziesiąt lat po sierpniu.
Powstanie Warszawskie spędziłam na huśtawce.
I wcale nie pomyślałam o ludziach,
którzy podarowali mi moje owce
i huśtawkę. I wolność.
Mam jeszcze dziesięć lat.
Co stało się pierwszego sierpnia?

Wrzesień. Jesień mnie boli i cieszy.
Złote liście i ciemne kasztany
Przypominają o konikach z zapałek,
Które chwiały się na równinach dziecięcego parapetu.
Jestem już bardzo dorosłą osobą.
Tylko nie wiem, co chcę robić w życiu.
Panie Boże, spraw, żebym była szczęśliwa.

Październik. Znowu pada.
Jak wtedy.

Grudzień. Nie ma śniegu.
Mimo to święta były magiczne
Mimo magii złamałam rękę i serce.
Serce bardziej mnie boli.
I nie mam nadziei na jutro.
Boję się, Panie Boże,
Że nie chcesz mnie jako córki.

Styczeń. Nic się nie zmienia,
Boję się z Tobą rozmawiać.

Marzec. Jestem romantykiem.
Panie Boże czy bycie zakochanym to coś złego?
Recytuję wiersz. Pierwszy raz był dla mnie
Panie Boże, spraw, żeby nie stał się prawdą.

Marzec.
Jeśli nie zechcesz ze mną rozmawiać – zrozumiem to.
Prosiłam Cię kiedyś o szczęście. Czy to ty mi je dałeś?
Nie zabieraj go proszę.
Boję się samotności.
Nigdy nie byłam zakochana.

Maj. Zapachniało mi bzem...
Chyba już jestem stara.

1114 wyświetleń
12 tekstów
2 obserwujących
  • Panna w Groszki

    16 May 2014, 20:51

    Dziękuję :-)

  • 16 May 2014, 20:49

    aż trzy plusy, bo to takie urocze...