Kiedy umierasz Przygnieciona krzyżem Cierpienia Ledwo oddychasz
Masz mnie
Kiedy powracasz Zmęczenie wchodzi po schodach Na twarz
Masz mnie
Kiedy dostajesz ciosy I nie masz się już Jak bronić
Masz mnie
Kiedy tracisz marzenia Nie doznajesz olśnienia Brak Ci sił
Masz mnie
Kiedy każdy dotyk boli Poddajesz się złej woli Nie wiesz o czym śnił Twój wczorajszy sen
Masz mnie
Kiedy się modlisz I mówisz A tylko ściany słyszą Twój ból Twoją naiwność
Masz mnie Czyli tylko siebie masz Ale to już coś, kochana To już coś
Bo żyjesz, oddychasz Choć jesteś i znikasz Choć ciemnym zdaje Ci się dzień Choć piecze i boli Każda z małych ran Masz siebie A to już coś, kochana To już coś