Ku niebu.
Kiedy zaczyna się noc
I umiera dnia moc
Ja do snu kładę się
I o Tobie tylko śnię
Za każdym oddechem mym
Próbuje być kochankiem Twym
I choć to marzenie tylko jest
I ja wiem, że to nie jawa, lecz sen
I każdy dzień zabiera życie me
Bo czym jest życie bez Ciebie?
To ja do przodu wypinam mocno pierś
Oczy ku niebu, dłoń zaciśnięta w pięść
I uparcie podążam drogą swą
Chcę wytropić Twej miłości woń
I tak szybko nie podam się
W serce swe złapię Cie
Autor
66 748 wyświetleń
1128 tekstów
102 obserwujących
Dodaj odpowiedź 24 January 2014, 23:08
0 Bardzo ładny wiersz :-)
Nie poddawaj się Marjanie... Dobre sny się spełniają.Pozdrawiam na dobranoc :-)
Odpowiedź 24 January 2014, 13:06
0 Ja Ciebie tęż Natalio pozdrawiam i Dziękuję za odwiedziny i tak miłą opinię.
Odpowiedź