"tam dom twój, gdzie serce twoje"... albo wcześniejsze "gdzie bowiem jest twój skarb, tam będzie i serce twoje" tylko kto zgadnie, co skarbem, czy domem, bo serce czasem nie rozumie... Miłego wieczoru. :))
Adnachiel, Adnachiel... przecież czytasz mnie jak otwartą księgę, nie może być mowy o właściwszej interpretacji. :) A cytat przepiękny, dopasowany jak ostatni brakujący element tej układanki. Dziękuję.
Nigdy nie przestajesz mnie zatrzymywać i urzekać. Czytając ten wiersz, odnajduję tak wiele ukochanych rzeczy i miejsc, a choć wiem, że czytam po swojemu, i mija się to z właściwą interpretacją, myślami przenoszę się w te strony świata, w których zostawiłem swoje serce. Czy to dom mój? Nie wiem. Lecz bez przerwy o nim śnię.