Menu
Gildia Pióra na Patronite

Piękna katastrofa

Jesteśmy, bo
(Mam wątpliwość)
Konsumujemy
Pracujemy
Pozorujemy
Bawimy się
Życiem
Między palcami dłoni
I bawimy nawet częściej
Byty wyższe
A Relacjami jak piłkami
Żonglujemy
Na krawędzi ryzyka
I dla niego
Jeśli o zamachu
Zapadnie decyzja
Za późno
Spełznie
Jak ślimak po deszczu
Pod napór buta
Zdeptana skorupa
I chyba warto przeżyć
Pełnię
Wyjąc
Drapieżnie
Niecnie
Nocne stworzenia
----------------------
Tworzą nas niedopowiedzenia

9831 wyświetleń
195 tekstów
8 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!