Jesień jest taka smutna melaoncholijna Nawet kolorwe liśćie mnie przynurzją Szare dni nie rozumiem gdzie te piękne Słońce się podziało chyba na wakacje Wyjechało wcale nas opuszczać Nie żałowoło a co z błękitnym niebiem Gdzie ono się podziało wszytko co lubię jesień mi odebrało gdzie te cuda się podziały gdzie te piękna natury się schowały