Istniejesz w dwóch światach
i nie rozumiesz
że mat błyszczy
jesteś upalnym latem
jesteś zimą stulecia
nie kochasz tego raju
chcesz do uzdrowiska dusz
sensowność bytu
przytłacza twe ramiona
ciężkość niezrozumienia
powoduje odcisk na sercu
ale czy chcesz to uleczyć?