Menu
Gildia Pióra na Patronite

Wygnanie

Inspirowane obrazem
Caspara Davida Friedricha
pt. „Wędrowiec nad morzem mgły”

Na brzegiem mgieł porannych zbudzony,
Patrzę w dal, gdzieś tam są znajome strony,
Te od pierwszych dni jedynie prawdziwe,
Wśród wspomnień skrywane wstydliwie.

Tam w oddali szczyty wciąż jeszcze młode,
Pną się wzdłuż linii jasnych podziałów,
Kresem ich głos budzący trwogę,
- tu jest granica waszych wymiarów!

Dalej wzrok mój już nie sięga,
Ciszą jawi się horyzont blady,
To jest kres, a kres to potęga!
Białe plamy na mapie wyprawy.

Lecz cóż większą budzi namiętność,
Jak nie przestrzeń mgłą gęstą owiana,
Szczyty zwabione chcą posiąść jej lekkość,
Oto początek mojego wygnania.

Mgła znieważona próbą świętokradztwa,
Treść swą rozlewa po nieboskłonie,
Bym już nie dojrzał światłego bogactwa,
I przez wieki patrzył jak niebo nią płonie.

Stoję więc nadal nad brzegiem,
Szczytów myśli chcąc posiąść koronę,
Bo to co nieznane zawsze jest Bogiem,
Który pozwala ujrzeć tylko jedną stronę.

4637 wyświetleń
89 tekstów
19 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!