Życie czasem jest ... dziwne
Gdy jako dziecko pytałem
dlaczego ja muszę z tym żyć
gdy w nocy długo nie spałem
Strach nakazywał łzy kryć
Gdy jako młokos pytałem
czemu tu się urodziłem
gdy pogardą w twarz dostałem
Z dumy łzy nie uroniłem
Dorosłem i nie pytałem
jakoś dalej byłeś Panie
Coś pękło, łzy rozlałem
Ty usłyszałeś wołanie
Autor
28 October 2013, 09:55
Rozumiem :-)
Ja jestem wdzięczny za wszystkie uwagi, na krytykę się nie obrażam, choć czasem lubię podyskutować, gdy mam inne zdanie, skonfrontować z opinią innych itp, tak więc jeśli coś zauważycie to piszcie śmiało27 October 2013, 23:35
Byc może i był bez sensu ale nigdy nie ingeruję w to co piszą inni bo nie mam takiego prawa gdyż uważam każdą twórczośc za indywidualnośc i pisząc nawet coś bez sensu ma to jakiś cel ,jeśli bym zauważyła chochlika to inna sprawa,to Twoje podwórko Mariuszu i Ty tu rządzisz -dobrej nocy:)
27 October 2013, 23:00
Dziękuje wszystkim za miłe słowa :)
Nikt nie zauważył że wers "Bojąc się krzyku z bólu wyć" był pod względem językowym bez sensu27 October 2013, 14:28
Interesujący wiersz a piosenka jest doskonałym dopełnieniem jego treści-pozdrawiam :)