Menu
Gildia Pióra na Patronite

Poległym w Katyniu!Oficerom Wojska Polskiego, zabitym przez stalinowskich oprawców!

Gdy ich wieziono hen, na czerwony wschód,
Nie znali jeszcze swego okrutnego losu,
Na ich oficerskich rogatywkach dumnie lśnił,
Polski orzełek , towarz niewoli bez głosu.

Dudniły głośno koło stalinowskiego pociągu,
Co wiózł ich do nieludzkiego domu niewoli.
Każdy z nich zdjęcie bliskich, kochanych oglądał,
Jedyną pamiątkę ich smutnej bólu doli.

Na długie miesiące zabrał ich NKW-dowski wróg,
Najlepszych synów Polski- Matki drogiej,
Katynia i innych więzięń przekroczyli próg.
By tam czekać kuli śmiertelnie złowrogiej.

Płynęły długo więzienne te nieznane dni,
Na ciasnych i jak stal twardych pryczach,
I w nastraszliwszych snach nie śnili oni,
Że tyran spuści na nich swe psy ze smyczy.

Z oczu bił im młodości i męskości blask,
Najlepszych synów narodu polskiego,
A w sercach ich nie zakwitł żaden strach,
W obliczu wroga bolszewickiego.

I marzył im się tam rodzinny polski dom,
Uśmiechnięte twarze bliskich kochane.
Lecz los napisał dla nich innych stronic tom,
W ich krwi została obca ziemia skąpana.

Ich krew zalała ściany zimnych cel,
Z modlitwą w ustach cicho zasypiali,
A Anioł Boga ich zabierał w nieba biel,
Tych co dla Polski życie niewinne oddali.

Ich krew omyła też katyński obcy las,
Zostali tam pod niebem obcych gwiazd.
Smutno jęczała ziemia od bólu strasznego,
Gdy w niej ukryto oznaki mordu okropnego..

Ze znutkiem patrzą oni na nas z nieba,
Że ciała ich pogrzebano w obcej glebie.
Że nigdy już nie ujrzeli Polski ukochanej.
Bo Polskę z życiem im wydarto i zabrano.

5563 wyświetlenia
78 tekstów
3 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!