Menu
Gildia Pióra na Patronite

Wszystkie odcienie szarości

Gdy co dzień idę do rutyny
Mijam samochody i one mijają mnie
Widzę twarze odciśniętych odbić
Uśmiechnięte buzie z łzami w oku

Młodych ludzi podążających do szkoły
Z małych miejscowości i wsi
W Parodiowej Konstrukcji Samochodowej
Zamyślonych w sensach życia i nie sensach nieżycia

A sam myślę o dniu wczorajszym i jutrzejszym
O dniu dzisiejszym nie myślę, bo, po co
Przecież myślałem już o nim wczoraj i pomyśle jutro
Idę krocząc i dochodzę do celu rutyny

Siedzę tam i marzę tęskniąc za tą drogą przebytą już
Gdy już wychodzę to mam też uśmiech na ustach ze szczęścia
Łza mi leci z oka ze smutku mijam samochody one mijają mnie
Nie myśląc o dzisiejszym dniu, bo jutro ten dzień to wczoraj

66 749 wyświetleń
1128 tekstów
102 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!