artryso spójrz, jeśli gdzieś masz niedaleko, na figurkę lub krzyż i przekaż choć skrawek tej domniemanej świętości i niech w nas zagości poprzez wzrost miłości jeśli takową te rzeczy dają a której ja szczerze życzę i Tobie, resztę niech już sposób życia każdego z nas dopowie
artrysa1 Ja też. Ale Mało mnie to obchodzi. Ponieważ ja pisze o Świętych figurach i dobrym zachowaniu i szacunku do Nich a tu widzę że nie ma wcale czegoś takiego w u niektórych opiniach. I pewnie będę zmuszony usunąć tekst. By nieumyślnie Boga nie obrażać.
ja wolę mieć szacunek dla was jako dla drugiego człowieka i pierwszych swych myśli które mi przyszły do głowy po przeczytaniu tego tekstu i waszych komentarzy tu nie wpisywać
Dla Ciebie Anno będę musiał dopisać pewnie jeszcze z kilka wersów. Ale na razie się powstrzymam i tylko odpowiem. Mam dla tych osób Święty szacunek za to właśnie.