Dziś, w ten szczególny dzień Założyłem Ci twoją ulubiona sukienkę. Białą niczym płatki śniegu, Wyglądasz w niej przecudnie Jak lalka zatrzymana we wspaniałym geście. Oczy masz zamknięte na całe Zło tego świata Już nigdy nie spojrzę w Ich głębie koloru. Całuje Twe zimne usta I delikatnie układam do wiecznego snu. Nie wyczuwam bicia Twego serca Nie słyszę już słów. Delikatny wiatr targa mój czarny krawat Kilogramy ziemi przykrywają moje serce.