Menu
Gildia Pióra na Patronite

zrozum

chwila jest przednia
naiwna
bo nie brak mi odwagi
by stwierdzić
jaki ze mnie perfekcyjny człowiek
idę aleją myśli do końca
z kawałkiem
spalonego chleba
sen
tylko dziwny
dławi moje myśli
i układa mnie
na wonnej pościeli
a ja
chcę rwać winogrona życia
aż po same krzaki
i żyć pijanym wzrokiem
łapać
codzienności
aleją pośród dębów spacerować
z życiem
głosząc wokoło światu żem nie narodzony
ja pragnę

43 932 wyświetlenia
511 tekstów
16 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!