Chciałbym już na zawsze oddać swoje życie w Twoje czułe ręce, ale nie wiem czy potrafię znów pokochać otwierając przed Tobą zranione serce. Gdzieś na krańcach zmęczonej duszy uczucia me wciąż bardzo skłębione zaopiekuj się mną,spróbuj je zrozumieć choć myśli wciąż mam bardzo strapione. Wczoraj ujrzałem w Twoich oczach miłość Weszła z płomieniem do serca mego, wiem już że nie mogę Cię stracić bo bardzo potrzebuję ciepła Twojego. Jesteś dla mnie jak wschód słońca po nocy pełnej mrocznych snów, chłonąć pragnę całym sobą Twój najczulszy dotyk napawać się każdej nocy magią cichych słów. Nadajesz jak nikt inny sens memu istnieniu nie chcę już być daleko,żyjąc gdzieś w Twoim cieniu. Przytulasz zagubioną duszę sercem pełnym czułości, zgasiłaś raz na zawsze uczucie pustki i samotności.
Bądź dla mnie już zawsze słońcem rozświetlającym mroki nocy... cienie przeszłości zostawiam za sobą, nadzieja nabiera mocy...
Również taki ,który w nosi w nasze życie ciepło myśli i słów oświetla szarością okryte uliczki, które przemierzamy kując swój przyszły los 😉 ze mnie to bardziej znajda i przybłęda co, co jakiś czas się szwęda 😁👻 Pozdrowionka również już jesienne ,ale za to pełne najpiękniejszych kolorów tej pory roku Kasiu 😊🤗🍁🍂