Menu
Gildia Pióra na Patronite
Wiersz

a na końcu jest rozpacz

chciałam go nieść
twój i mój
zrobiłabym wszystko

aby ból rozłożyć
na dwa sny

chociaż
dwa zachody słońca

dziś wiem
że za słabe mam ramiona
i zbyt często nie sprawdzam
czy oddycham

bo przecież bez ciężaru
życie jest zbyt lekkie

by móc przetrwać

83 962 wyświetlenia
973 teksty
64 obserwujących
  • onejka

    16 August 2018, 07:33

    Dziękuję Kati :)

    od kati75
  • kati75

    11 August 2018, 21:10

    Piękny wiersz Onejko:-)

  • onejka

    3 October 2016, 22:19

    Bardzo mi miło to czytać Pain, dziękuję CI :)

  • PainWithoutLove

    3 October 2016, 18:07

    Uwielbiam Cię czytać Onejko. Powyżej świetny przykład :)
    Bardzo dobry wiersz, końcówka zaskakująca.
    :)

  • 27 September 2016, 18:30

    Ładna, ładna... a buziak gdzie? :P

  • onejka

    27 September 2016, 11:24

    Yestem, ładna przeróbka :)

    Smurfie Czarny... że tak od grafomanii można, nie wiedziałam, opatentuję ;P

    Szczerze Nicola ? też najbardziej mi leżą :)

    Dziękuję Wszystkim za opinie i pozdrawiam :):)

  • nicola-57

    24 September 2016, 09:59

    znakomite trzy ostatnie wersy

    pozdrawiam:)

  • dark smurf

    23 September 2016, 23:06

    Twój wiersz jest dla mnie kolejnym argumentem..
    by nie pić ;P
    :))

  • 23 September 2016, 22:53

    na końcu jest rozpacz... bez końca
    albo dwa zachody słońca
    ramiona tylko plączą się
    a oddech przeszkadza w wyborze
    jeśli celem
    jedynie przetrwanie

    Kolejny tekst do wyróżnienia. Gratuluję.
    Piękny wiersz.
    Dobranoc. :))

  • onejka

    23 September 2016, 22:31

    Wzajemności :)