Mrzonki, fantazje, ułudne rojenia.
Chciałabym cię mieć
pod ręką
może w kieszeni
lub kosmetyczce...
mógłbyś mieszkać w tubce po
ulubionej pomadce
jednym ruchem wykręcałabym uśmiech
i byłbyś zawsze tak blisko ust..
albo
w opakowaniu chusteczek
tak często dotykałbyś mojej twarzy
i zaglądał w oczy, gdy jakaś rzęsa zbłąkana
rozrzewni do łez
chciałabym
byś groszem był na szczęście
nie wypuszczałabym cię z dłoni
chuchałabym, dmuchała
dobrze by ci było...najmilszy
Autor
Dodaj odpowiedź 23 October 2013, 18:25
0 Dziękuję pięknie, za Wasze miłe słowa, życzę miłego wieczoru :)
Odpowiedź 23 October 2013, 13:01
0 Rewelacyjny wiersz i świetne pomysły Onejko ,wystarczy tylko jeszcze malutki krok do miniaturyzacji i gotowe -pozdrawiam milutko na dzień dobry:)
Odpowiedź 23 October 2013, 11:17
0 no kurcze :) swietny:) takie moje najmilsze klimaciki :)
Odpowiedź 23 October 2013, 11:06
0 Rany... czytam kolejno Jeden za drugim... pióra wręcz płoną Wam w dłoniach .Co jeden to piękniejszy...pozdrawiam:)
Odpowiedź