Bądź blaskiem gwiazd
Rozświetlaj mi mroki
Gdy nie wiem dokąd iść
Bądź mi dłonią
Która podaje chleb
Gdy głód dokucza mi
I pozwól mi być
Sandałem dla Twych stóp
chronić od ostrych kamieni
I pozwól mi być
Kropla dla Twych ust
Gdy pękają z pragnienia
Bądź mi dyrygentem
Dla serca
Gdy gubi swój takt
Bądź mi malarzem
Gdy świat w oczach
Stracił swoje barwy
Bądź mi
bym dla Ciebie był
Autor
103 446 wyświetleń
1204 teksty
141 obserwujących
Dodaj odpowiedź 2 January 2015, 13:59
0 Jednak wolę by podmiot był sobie sam..., ale wiersz jest romantyczny i fajny...ale po czterdziestce juz nie chwyta.
Odpowiedź 2 January 2015, 11:12
0 jakieś mrówki przelazły mi po plecach, a skoro tak od pierwszego czytania, to nie ma się nad czym zastanawiać. Jestem za. Pozdr.
Odpowiedź