A dlaczego nie
duszę swą
odwiedzić
podnieść kwiatek róży
woń poczuć
i kocha nie kocha
cicho z nadzieją wyrecytować
pod nosem...
usiąść w fotelu
przy herbacie jesiennej
wtulić się w myśli
i w cieple ich zasnąć
w półmroku świecy
a dlaczego nie
duszę swą
odwiedzić...