Menu
Gildia Pióra na Patronite

Uzależnienia

Jest tak wiele powodów, żeby się uzależnić. Towarzyszą nam na co dzień, nie opuszczając na krok. A uzależnień nie obchodzi to, czy jesteśmy w pracy, w domu, w szkole, na wyjeździe, we śnie. One i tak nas dopadną. Czekają tylko, aż na nie spojrzymy, a gdy tak się stanie, łapią nas za ręce i czyste sumienie. Nie chcą puścić. Wbrew pozorom my też nie chcemy, by nas puściły. Są bardzo wygodne. Potem już tylko kwestią czasu jest, by przyrosły do nas i stały się częścią nas samych. Z początku być może będziemy próbowali walczyć, by jednak w ostateczności poddać się z ulgą. Z niektórymi oswoimy się na tyle, że nie będziemy mogli się bez nich obejść, nadamy im imię i będziemy je pielęgnować jak rzadką odmianę rośliny doniczkowej z Ameryki Południowej. Jednak inne z czasem zostaną przez nas zwalczone, być może z pomocą naszych zdruzgotanych krewnych i przyjaciół przy wtórze ich ciągłych narzekań i braku akceptacji dla naszych dziwacznych przyjaciół. Wtedy zrozumiemy, że przecież to wcale nie nasi przyjaciele, tylko zdradzieckie bestie czyhające na naszą wolną wolę… Bzdury, wcale nie zrozumiemy. Będziemy udawali, że dumni z siebie poprzestaliśmy zadawanie się z tym nieodpowiednim towarzystwem, jednak mimo wszystko łezka w oku będzie nam się od czasu do czasu kręcić. Niektóre przyzwyczajenia zastąpimy innymi. Z przyzwyczajeniem możemy nawet związać się na całe życie, przejmując jego nazwisko oraz wziąć z nim wspólny kredyt hipoteczny.

1052 wyświetlenia
23 teksty
0 obserwujących
  • Hanwordka

    29 February 2012, 00:48

    Dziękuję bardzo za opinie. Pozdrawiam :)

  • Albert Jarus

    15 February 2012, 15:07

    Ładny, myślący tekst- cokolwiek to znaczy

  • Sheldonia

    14 February 2012, 18:12

    Och, bardzo mi się spodobało. Szczególnie ostatnie zdanie: "Z przyzwyczajeniem możemy nawet związać się na całe życie, przejmując jego nazwisko oraz wziąć z nim wspólny kredyt hipoteczny." Pozdrawiam;)