Menu
Gildia Pióra na Patronite

Sztuka życia, to umiejętność nie psucia, a nie naprawiania.

83 962 wyświetlenia
973 teksty
64 obserwujących
  • Naja

    3 September 2015, 03:13

    Doskonałe Onejko :-)

    Dołączam Twoją myśl do genialnych klasyków - "dmuchać na zimne", "lepiej zapobiegać niż leczyć"...

  • czasem_wciskam_escape

    31 August 2015, 01:01

    trudna sztuka... :-)

  • 29 August 2015, 11:02

    Fajnie filozofujesz. :) To jest sztuka, której uczymy się całe życie, a pod koniec okazuje się, że kiepsko nam to się udało. ;)
    Miłego dnia. :)

  • onejka

    28 August 2015, 22:32

    Odysie, raczej poprzestaję na niczym, a właściwie na nikim ;)

    O tak Yestem problemów byłoby mniej, ale tzw sztuki życia nikt nie posiadł i raczej posiąść nie zdoła. To takie moje filozoficzne rozważanie, bo przecież gdyby się nie psuło nie byłoby co naprawiać :)

    Pozdrawiam Panowie :)

  • 28 August 2015, 21:09

    Bardzo dobre. O ile mnie byłoby problemów, gdyby się udało nie psuć. Naprawy bywają bardzo trudne, kosztowne, a czasem niemożliwe...
    Pozdrawiam. :)

  • Odys syn Laertesa

    28 August 2015, 17:56

    Ale jak się zepsuje to naprawiasz czy kupujesz nowy model? :)

  • onejka

    28 August 2015, 08:37

    Miło Was widzieć moi Drodzy, cieszę się, że dzielicie się Swoimi przemyśleniami, dziękuję :)

  • dark smurf

    27 August 2015, 21:05

    optymalnie :)
    życiowo

  • Cris

    27 August 2015, 21:05

    Tak, to prawdziwa sztuka nie psuć, ale sztuką też jest naprawić...
    Refleksyjna, dobra myśl...pozdrawiam :)

  • nicola-57

    27 August 2015, 20:57

    i tego trzymać się warto...
    myśl z serii: zapiszmy to w sobie
    pozdrawiam