Wyzbyła się wszystkich rzeczy,które przypominały jej o jego istnieniu.Jednak nie mogła wyzbyć się najważniejszego-wspomnień.Ich nie da się,ot tak spakować do worka,wyrzucić na śmieci.Może to i dobrze.Powinniśmy zachowywać wspomnienia.Czasem się w nich zatopić.Nie cofniemy czasu,nie wrócimy do pięknych chwil naszego życia,możemy jedynie przywoływać je we wspomnieniach,które nigdy nie odchodzą.
2360 wyświetleń
36 tekstów
2 obserwujących