Wypłynęliśmy na głębszą wodę... Wysokie grzbiety fal nas trochę przeraziły... Ale to nic, nie martw się już kochanie... Póki ty trzymasz kompas a ja kieruję okrętem żadna z nich nas nie dosięgnie...
Cieszę się, że Ci się podoba Cris. Zaufanie to też najtrudniejsze z poświęceń, ale warto o nie walczyć. Bez niego nie różnilibyśmy się od drobinek piasku na wietrze... Pozdrawiam !