Menu
Gildia Pióra na Patronite

Wpadł chory szczur do świętej studni
Zatrutą wodę dzieciom siłą dano,
Choć wcale pić nie chciały,
Jak gdyby Ktoś im szeptał prawdę

W spróchniałym, starym drzewie
Umierał trędowaty robak z bagien
W pobliżu dzieci bawiły się wesoło
Drzazgą zjawiona kropla czystej krwi
Spadła na jego zgniłe serce

Poleciał odrodzony motyl na pustynię
Zasypać studnię pełną kłamstw
Za późno... Już siecią akweduktów
Ktoś oplótł prawie całą ziemię

Z rozpaczy rzucił brudną ziemią w słońce
I stał się koniec i początek nowy nastał
Wstał, umył wodą z kranu twarz
A dziwny sen odleciał gdzieś w nieznane...

104 601 wyświetleń
934 teksty
104 obserwujących
  • 15 November 2011, 14:55

    Prawda? Cały ja :D

  • Rekinsky

    15 November 2011, 14:54

    no to to jest szalone;)

  • 5 November 2011, 19:38

    Rodion, myślisz o projekcji atrybutywnej? Nie, to był tylko żart.

    Ale wiesz? Poczułem w sobie... kobietę wewnętrzną. :D
    Uciekam na drochę.
    Miłego wieczoru. :)

  • bogini

    5 November 2011, 19:36

    jaka to znowu tajemnica? ;)

  • 5 November 2011, 19:24

    W jakim celu? To moja tajemnica. :D

    Rodion, bądź facet. OK, jak chcesz. :)

  • bogini

    5 November 2011, 19:12

    czekać na mnie? hmmm... ciekawe w jakim celu :)

  • 5 November 2011, 19:07

    Joanno, warto było na Ciebie czekać. :)

    Rodion, to nic takiego, niektórzy mężczyźni boją się gryzoni. ;)

  • bogini

    5 November 2011, 18:39

    kurcze chyba wreście zrozumiałam :D

  • 5 November 2011, 17:29

    Miło mi, że aż tak Ci się podobają. :)
    Niektórzy mają dreszcze... z obrzydzenia. :D

  • Maniulka

    5 November 2011, 17:20

    kurcze, jak czytam Twoje myśli to aż mi ciarki po plecach wędrują, genialnie piszesz !!!!!!!!!!!!!!!! :)