W jednym przypadku bezdech nie jest objawem choroby cielesnej, w przypadku, w którym mamy dla Kogo oddychać bezdech jest objawem choroby duchowej...
http://www.youtube.com/watch?v=MiReZtmXpdQ
M44G
Autor
21 August 2012, 18:35
Dziękuję Droga Maju. Pozdrawiam.
21 August 2012, 18:31
rany, genialna myśl.
20 August 2012, 21:58
Tak, prawidłowy oddech jest podstawą zdrowia ducha i ciała. Bo chociaż "można żyć bez powietrza" to tylko forma przetrwalnikowa...w nadziei zamknięte życie, że kiedyś będzie żyć pełnią można.Ładne, pozdrawiam. :)
20 August 2012, 20:30
Wolę ten bezdech który wynika z zachwytu... na ten jestem chory nieuleczalnie, jednak objawy nie występują tak często jakbym chciał :)
Dobra myśl! ... przywdziana w słuszność! :)
Pozdrawiam Serdecznie :)