Gdyby sztuka robienia lodów była tak powszechna i obowiązkowa, jak elementarz dla pierwszoklasistów i stale doskonalona jak benedyktyńska cierpliwość i kaligrafia, to korkociągi nie byłyby potrzebne.
Cioća Zośa
Gdyby do minety podchodzono jak wirtuoz skrzypek podchodzi do prawykonania koncertu genialnego kompozytora, to powiedzenie "bycie na językach", nabrałoby nowego wymiaru w pięknie, sztuki, transcendencji i wszech ekstatycznego spełnienia, a wyraz tabu zszedłby naturalnie zastąpiony powszechną radością z pełni możliwości życia.
Bonifacy Gulgewanc
Elementem stałym moich myśli, jak medytacja czy modlitwa, jest pająk, ten za koszem na pranie i tak od kilku lat. On też lubi spokój i ciszę prze posiłkach, i dlatego cierpliwie czeka, aż przestanie drżeć pajęczyna i zamilknie bzyczenie skrzydeł muszki owocówki lub krwistego krwią ludzką komara, aż do ostatniego ich spoconego, śmiertelnie przestraszonego oddechu. Potem klimat jak po burzy czysty i ucztę pora zacząć. Tu mam trochę kłopotu jak zawsze, dlatego optuję za Wielkim Wybuchem, a nie Bogiem osobowym, bo nie przyjmuję by istota wszech kochająca, wszechmogąca mogła pozwalać na takie okrucieństwo. Czasem myślę by wyrwać muchę z pajęczyny śmierci, ale to oznacza skazać na śmierć głodową inny element boskiej? układanki. Cierpliwie więc doskonale znieczulicę, tak jak to po wielokroć musiałem czynić służąc? człowiekowi w Policji.
Wuj Stah
Życie to koło fortuny, toczące się żartem, pięknem, fiksacją, poezją, zwykłością, gdzie kac, to dopiero chleje!
gdzie kac po prawdziwym człowieczeństwie to dopiero chleje , tak mi się skojarzyło Dobra myśl , pruderia jej obcą , zdecydowanie Spokojnego wieczoru Mirku ;)
Coś w tym jest. Zastanawiając się, wszystko nabrałoby innego znaczenia, lecz ludzie zeszli na taki tryb życia, gdzie wstydzimy się własnej nagości, a na inną reagujemy obrzydzeniem (?), zależy od człowieka. Jak coś jest dla nas rutyną, powtarzamy to codziennie i jest to zwykłe zajęcie, powiedzmy 20 pompek na dzień, co dla drugiej osoby jest dziwne. Rozmowa o seksie powinna być prowadzona cicho, by ludzie nie zaczęli się z ciebie śmiać, czy krytykować. Kiedyś śpiewanie hymnu Polskiego było dumą narodu, a teraz otwieramy oczy na człowieka, który jak go słyszy zatrzymuje się i fałszuje. Jakbyśmy urodzili się w tamtych czasach nie byłoby to dla nas dziwne. To wszystko sprowadza się do twojej myśli. Dostajesz ode mnie fiszkę. :)