Nie jestem Twoją koleżankom. A argumenty? Powiedz mi proszę, że jesteś autorem piosenek, gdzie znajdują się te Twoje "złote myśli". A uwierz mi, że nie jesteś.
Nie mam ochoty z Tobą dyskutować. Nie są to Twoje słowa.
Splagiatowałeś. I przestań pisać mi, że mam Ci to udowodnić. Bo zrobiłam to niejednokrotnie na Twoim portalu. Miej chodź odwagę przyznać się do swych czynów.