Agnieszko, nie daję się naciągnąć na żadne pożyczki. :P
Magda, dziękuję za nutę i miłą opinię. :) Tekstu nie jestem godzien komentować, jednak jakoś gdzieś tam wkradło się piekło cichą wonią komercji w wachlarzu głosów... ;)
a ja jestem w nowym mieście i coś za Chiny nie mogę się odnaleźć... ;/ a co do mysli, kto jak nie Ty potrafi je oblec w proste słowa z ukrytym sensem, super. ;)