A ten, bez żadnego marudzenia, ma go zostawić?

Nie zawsze ten, który ciągnie w dół chce tego, by ten drugi pociągnął go do góry.

Jeden ciągnie w dół, drugi do góry.

Oczywiście. Dlatego przyjaźń potrafi zniszczyć człowieka, ponieważ ten drugi ciągnie go za sobą jeszcze bardziej w dół. A i tak się go nie zostawi.

Jeżeli chce się kogoś opuścić wtedy, kiedy ten marnuje sobie życie, to znak, ze nie jest się przyjacielem. Bo jeżeli byłoby się nim, z całych sił próbowałoby się ratować przyjaciela.