Byste spojrzenie :)))

Taaak, moda...
Teraz, wczoraj... zawsze...
To podobno najstarszy sposób zarobkowania. ;)
Ładnie napisałaś.
Dziękuję za odwiedziny. Dobranoc. :)

„To miłość nie sponsoring !” Teraz taka moda
by nadzianego kalosza złowiła rybka młoda

Doroto
On był wodoodporny, ale rybki ... w okrutny sposób go wykorzystywały. :D

Agnes
Bo to był kalosz tego miłego człowieka, którego posądzają ostatnio o jakieś afery. ;)

Xavier, miło mi. :)

Bogdanie, po przesmutnym odejściu kaloshka...
na młodą rybkę już jeden jesi(ł)otr łypie swym okiem
ma wiele takich ryb i jakoś wiąże... rok za rokiem :D

Dobrze, poślę Ci fakturę za prąd, jak przyjdzie. :D
Zmykam na troszkę
Miłego pływania. :)

Popłynęłam z prądem;)

Oteo
Zastanawiałem się nad początkiem. Zaczepił byłoby delikatnie, a on łapczywie pochłonął.
Wiem, że jest tu pewne niedomówienie i zarówno kalosz może być pochłaniaczem, jak
i haczyk, ale pozwoliłem sobie zaufać inteligencji czytelników i zostawiłem tak.
Dziękuję Ci za uwagę, to świadczy, że przynajmniej te osoby, które do mnie zaglądają,
myślą nad tym, co czytają. :) Pozdrawiam. :)

Gaia
Fajnie zahaczyłaś. :)

Grażyno
Wracaj, kupiłem nowe akwarium. ;)

Artur
Miło mi, też Artur :)

Ala
Nie bądź drętwa elektryczna :P

Roman
Słyszałem, że Janosik był pierwszym hakerem. ;)
Wzajemnie :)

Doroto
Dziewczyno zupełnie bez serca,
to rybka przebiegła zaciągnęła portfel stary
do ślubnego kobierca. :P:D

Dziękuję bardzo za Wasze opinie i uwagi.
Pozdrawiam :)

hak jeszcze żadnemu dobrze nie zrobił... a już najmniej to Janosikowi :)
Gdzieś to usłyszałem wiec mówię że tylko podobno :)

Pozdrawiam :)

Zabawa pochłania po brzegi...pach i już...ale mnie to rybka;)

zabawne

(;