Menu
Gildia Pióra na Patronite

onegdaj w czwartek po szczepanie dnia siódmego
najechał wróg dobra króla bogobojnego
posłał ten tedy po męża najwierniejszego
co słynny z waleczności był i... jeszcze czegoś
w herbie kwiat i coś pochodzenia nieznanego
"make peace make peace make peace no war mężny kolego"
stanął przed wrogiem swym nie bojąc się niczego
błysnął okiem a tęcza dopełniła swego
i nie mógł zabić wróg bo miętę czuł do niego
lecz się nie cieszył król z obrotu spraw takiego
wróg skradł królestwo mu i sługę najlepszego

jaki stąd wniosek jaki morał płynie z tego?
gdy wróg kobietą to błędem zawiszę posyłać jest czarnego

104 601 wyświetleń
934 teksty
104 obserwujących
  • 5 October 2014, 14:00

    Zabiłaś resztki smoczej nadziei... ;)

  • 5 October 2014, 12:20

    Jak dobrze płacą to i pomachać pogrubionymi rzęsami od czasu do czasu wypada .. to tylko ''takie swojskie klimaty'' a Ty od razu Zawiszę wzywasz z zaświatów , aby uczył '.....'dzieci swoje''' co to jest honor ... teraz wazelina i udawanie zagubionego przygłupa jest w modzie .. nawet tutaj na cytatach ... to nie te czasy Smoku .... bynajmniej ... ;)

  • 5 October 2014, 11:15

    Natalio, to tylko takie wariacje na temat nieudolnej polityki niektórych władców. ;)
    Wzajemnie. :)

  • 5 October 2014, 06:36

    Czyżby wróg miał ''swoje klimaty'' w przedłużonych rzęsach ;););)
    Udanej niedzieli ;)

  • 4 October 2014, 21:51

    Natalio, trafiasz w kulomiot... znaczy w płot. :D
    Ale również miło mi Cię gościć i obserwować próby podejrzenia ostatniej strony. :))

  • 4 October 2014, 17:50

    O... to chyba ewangelia ale przystępniejsza bo po polsku i po Kochanowskiemu z Mickiewicza jakby ;)
    Spokojnego weekendu ;)

  • LiaMort

    29 September 2014, 18:15

    Niewieście równie miło. ;)

  • 29 September 2014, 18:04

    Miło mi gościć Niewiastę. :)

  • LiaMort

    29 September 2014, 17:57

    Dobre. ;) i z morałem.. ;P