Menu
Gildia Pióra na Patronite
Myśl Tekst dnia 13 May 2015

Od naprawiania bardziej się psuje.

83 971 wyświetleń
973 teksty
64 obserwujących
  • 16 June 2015, 23:10

    ale w przeganianiu czasu są lepsi MIRKU od lekarzy, niektórzy miewają wykłady w co najmniej dwóch krajach na raz be z używania skrype , lekarze w tym samym czasie tylko w kilku przychodniach W TYM SAMYM POWIECIE jednocześnie ''wykładają niewiedzę ''

  • fyrfle

    16 June 2015, 16:40

    Profesorzy kończą tyle klas, że wżyciu już ich nie staracza.

  • Gaia

    13 June 2015, 00:07

    łata na łacie
    czyli
    stare gacie...
    :)

  • 14 May 2015, 22:57

    Naprawianie jest wielokrotnie trudniejsze od zakupu/budowy nowego...
    Jest także bardziej czasochłonne i kosztowne i nie daje gwarancji, że się ponownie nie zepsuje...
    Ale naprawione bardziej cieszy, trud włożony daje satysfakcję. Poza tym czasem nie mamy innego wyjścia...
    Prawdą jest, że każda ingerencja bywa ryzykowna i to, co "trochę" działało często przestaje działać całkowicie.
    Lepsze jest wrogiem dobrego... podobno...
    Ciekawa myśl, wielopłaszczyznowa.
    Pozdrawiam. :)

  • onejka

    14 May 2015, 21:40

    Hello ! Panie Profesorze, zapomniał Pan lustra !

  • Smurf007

    14 May 2015, 17:43

    zgodność jaźni?
    :))

  • onejka

    14 May 2015, 12:24

    Ela, dziękuję za opinię.

    Szanowny Panie Galicjuszu ! trochę klasy !

  • Naja

    13 May 2015, 17:44

    Fakt. Zdecydowanie, jeżeli naprawiający jest "nieudacznikiem".
    Bywają sytuacje, kiedy ktoś chcąc ją ratować tak bardzo wszystko pogrąża, że po całej "akcji" nie ma już nic do naprawiania. To jak buty nie do pary... Nic się nie da zrobić. Samo życie...

  • Smurf007

    13 May 2015, 10:18

    :)

  • onejka

    13 May 2015, 10:17

    antyrama, mówi wszystko ;)