Kiedyś słyszałem historię o pewnym eksperymencie — nie musisz w nią wierzyć, ale historia oparta jest na faktach. Eksperyment był prowadzony na dwóch myszkach. Jedną myszkę wrzucono do pojemnika z wodą bez możliwości wyjścia — pływała około jednego dnia, ale nie miała szans na przetrwanie — więc szybko się poddała. Druga myszka dostała coś wyjątkowego "drabinkę" myszka mogła wychodzić z pojemnika przez jakiś czas, ale drabinkę zabrano. Ta myszka pływała dwa tygodnie w końcu się utopiła z braku sił, ale długo miała nadzieję, która trzymała ją przy życiu, że ta cudowna drabinka ją uratuje. Sama odpowiedz sobie na pytanie czy warto pozbawiać kogoś nadziei — wiedząc, że realizm wszystko upuści i zatopi. Cokolwiek się cieszy to "Nadzieja umiera ostatnia." Często tylko od niej zależy ludzkie życie. Swym urokiem daje moc, a niekiedy zwycięstwo tym którzy w nią wierzą.