Aniu nie sknociłaś tylko czegoś tam zabrakło. Czytając myśl pomyślałam o życiu, a nie o cytatach, czy o "zajęciach pozalekcyjnych" - nie uściśliłaś :) A jeśli o to chodzi, niestety, ludzie lubią krytykować. Może wtedy czują się lepsi ? a może nie gorsi? Jednak żeby wiedzieć co robimy najlepiej, musimy spróbować wielu rzeczy... A tak na marginesie, jedna z moich myśli mówi co sądzę na temat krytyki: "Najłatwiej jest krytykować innych, gdy samemu nie ma się nic do powiedzenia – każdy sposób jest dobry - żeby zaistnieć..." Pozdrawiam :)
Może i powinien, wtedy czułby się spełniony, lecz niestety życie uczy nas już w szkole, że tylko wybrani robią to co lubią i to co chcą. Inni chwytają się czego mogą, aby przetrwać. A jeśli dobry plan ułoży się, to trzymając kilka srok za ogon, można iść prostą drogą
być może źle ją ujęłam, że tak ją odebrano, bo chodziło mi, że np.aktorka nie powinna oceniać tancerza, bo raczej ( choć nie koniecznie, bo bywają wyjątki ) się na tańcu nie zna i nie oceni sprawiedliwie, a moja myśl inspirowana była niektórymi krytykami z cytatów, bo zamiast pisać teksty wzięli się za krytykę i się pogubili :( a lepiej im wychodziło pisanie niż krytykowanie!!!
Paulino- utopia. Zycie to nie hobby...Procent ludzi, ktorzy robią to co lubią niknie w błędzie statystycznym...Zajmujemy się "tym" po godzinach...reszta to szara rzeczywistość...