Menu
Gildia Pióra na Patronite

eyesOFsoul

Każdą Twoją prośbę spełniałem w części.
Chciałaś żebym wyjechał i zapomniał o uczuciu, które nas łączyło. Wyjechałem, ale już w samolocie pojąłem, że nigdy nie zapomnę miłości, jaką siebie nawzajem obdarzyliśmy.
Chciałaś żebym miał swoją kobietę i był szczęśliwy. Ożeniłem się. Zrobiłbym dla swojej żony wszystko. Pomogła mi w najtrudniejszych momentach w życiu. Tylko nie potrafię dać jej takiego samego uczucia, jakie ona daje mnie... Nie będę z nią nigdy tak szczęśliwy, jak byłem będąc z Tobą.
I tą ostatnią prośbę też spełnię tylko w części..
Chcesz żebym został Twoim przyjacielem i przybył na ślub. Nigdy nie przestałem być Twoim przyjacielem. Nadal nim będę. Możesz liczyć na mnie zawsze. O każdej porze dnia i nocy. Jednak na ślubie mnie nie będzie. Nie potrafiłbym cieszyć się Waszym szczęściem.. Nie potrafiłbym patrzeć na Ciebie, kiedy mówisz TAK. Za bardzo Cię kocham, by być z Tobą w tym dniu.- to powiedziawszy odszedł. Zostawiając jej poczucie winy, które niczym dym z papierosa, jeszcze długo unosiło się w powietrzu.

147 062 wyświetlenia
1739 tekstów
256 obserwujących
  • 21 July 2011, 17:28

    Eh wspaniała myśl, jak to przeczytałem, to łezki mi poleciały, Uwielbiam takie opowiadania.

  • Morenn

    9 July 2009, 18:35

    Cudowny fragment:) i przepiękna metafora w nim zawarta;)

  • merry02

    4 July 2009, 15:44

    Piekne.. boję się tego samego i dlatego ta myśł jest odbiciem mojej duszy. Boję się że ze mną będzie tak samo. Że nigdy nie pokocham już nikogo tak jak jego..

  • kkasiulek162

    4 July 2009, 13:35

    moje prośby też są spełniane w części, a raczej wydawane w częściach- to twoje opowiadania:)
    jak zwykle przeładowana uczuciami piękna myśl.

  • 4 July 2009, 13:29

    W głowie, proszę Pana. Jeszcze w głowie.
    :)